Podsumowane sezonu 2003/2004 w wykonaniu juniorów
Najniższą klasą rozgrywkową dla juniorów starszych w Podhalańskim Podokręgu jest Klasa B. W rozgrywkach tej klasy uczestniczy 12 zespołów.
Taki jest wymóg regulaminowy dla klubów, aby posiadali przynajmniej jedną drużynę młodzieżowa i tym wymaganiom kluby się podporządkowują. Aczkolwiek utworzenie tej klasy rozgrywkowej podyktowane było wymogami regulaminowymi, to już sama rywalizacja miała wymiar czysto sportowy. Była bardzo ciekawa i dramatyczna. Ostatnia kolejka decydowała, kto zajmie pierwsze miejsce i uzyska awans do Klasy A. Zwycięzcą zostali juniorzy Białych Biały Dunajec.
Sprawcą sukcesu białodunajeckiej młodzieży jest niewątpliwie człowiek-instytucja w tym klubie Stanisław Trebunia-Tutka, popularny "Ujek". Niegdyś świetny narciarz i piłkarz Porońca postanowił rozruszać trochę martwe środowisko sportowe Białego Dunajca. Udało mu się to w pełni, choć rodzina narzeka, że kosztem zdrowia. Ale prawdziwi pasjonaci sportu na takie sprawy nie zważają i robią swoje. Trebunia-Tutka nie tylko powołał klub, ale też zbudował boisko piłkarskie, na którym z początku grali seniorzy. Kolejnym etapem było utworzenie zespołu juniorów i próba budowania drużyny.
Drużyna Białych po I rundzie zajmowała 3. miejsce, jednak z niewielką stratą do Gorc Ochotnica. Na inaugurację II rundy juniorzy Białych jechali na mecz do Wierchów Lasek i ich pojazd uczestniczył w kolizji drogowej. Meczu nie rozegrali, a w następnym na skutek pewnych perturbacji psychicznych przegrali u siebie ze Spływem Sromowce 1-0. Wydawało się, że nie mają już szans na awans. Od tego jednak spotkania wygrywali wszystkie mecze i po rozegraniu zaległego spotkania z Wierchami na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek jechali do Ochotnicy jako lider. W Ochotnicy w dramatycznym meczu zremisowali 2-2, co stawiało ich w korzystniejszej sytuacji przed ostatnią serią spotkań. Tej szansy nie zaprzepaścili i wysoko pokonali Janosika Sieniawa, zostając mistrzem Klasy B.
Sukces juniorów z Białego Dunajca to nie było dzieło przypadku. Zapowiadał go udany sezon halowy, w którym to zajęli 5. miejsce w Podhalańskim Podokręgu. O awans do Klasy A oprócz Gorc Ochotnica rywalizowała jeszcze Zapora Kluszkowce. To właśnie ten zespół przed finiszem rozgrywek miał największe szanse na zajęcie pierwszego miejsca. Końcówkę sezonu miał zdecydowanie nieudaną i zajął 3. miejsce. Dla pozostałych drużyn udział w rozgrywkach miał charakter prestiżowy, ponieważ żaden zespół nie był degradowany
Juniorzy Białych to zaplecze C–klasowego zespołu seniorów. Z kolei juniorzy Topora Tenczyn to zaplecze najlepszego podhalańskiego zespołu Klasy okręgowej seniorów. Dysproporcja jak widać ogromna. A na dodatek w Tenczynie nie widać tendencji do zmiany tego stanu rzeczy. Już nie jeden zespół z naszego regionu "zszedł na psy" idąc tą drogą, ale jak widać cudze błędy nikogo jeszcze nie uczą.
W Klasie B na ogólną liczbę 132 spotkań tylko parę zakończyło się walkowerami. I tu niechlubne miejsce zajmuje Topór, który nie pojechał na mecz do Ochotnicy, a w spotkaniu z Białymi wystąpił w tak szczupłym składzie na swoim boisku, że po paru minutach sędzia zakończył mecz na skutek zdekompletowania Topora. Najlepszym atakiem dysponowali juniorzy mistrza grupy, ale ich mankamentem była obrona, nad którą to formacją juniorzy Białych musza popracować.
Granit zakończył sezon na wysokim 6 miejscu, tracąc tylko jedno oczko do piątej Jarmuty. Może gdyby nasza drużyna dysponowała nieco szerszym składem miejsce byłoby wyższe. Przez cały sezon w barwach Granitu wystąpiło tylko 15 zawodników - najmniej w lidze. Najlepszym strzelcem z siedmioma trafieniami został Maciej Gogola, który choć nie jest nominalnym napastnikiem, okazał się świetnym egzekutorem. Należy również wspomnieć, że Maciej Gogola jest zdecydowanie młodszy od swoich kolegów, już teraz stanowi jednak mocne uzupełnienie juniorskiej drużyny Granitu. Na przestrzeni sezonu nie było równie ostro grającej drużyny jak Granit - 38 żółtych kartek to zdecydowanie największy wynik w lidze (drugi w tym zestawieniu Bór uzbierał 29 "żółtek"). Prym wśród kartkowiczów wiódł Andrzej Gogola, ukarany przez arbitrów łącznie 7 razy.
***
Statystyki zawodników Granitu:
Lp. | Imię i nazwisko | Bramki | Żółte kartki |
1. | Florek | 5 | 4 |
2. | Bartłomiej Furczoń | 2 | 1 |
3. | Andrzej Gogola | 3 | 7 |
4. | Maciej Gogola | 7 | 5 |
5. | P. Hełdak | 1 | 1 |
6. | Wojciech Hełdak | 3 | 2 |
7. | Kikla | 0 | 1 |
8. | Piotr Kowalczyk | 0 | 3 |
9. | Jan Maciczak | 0 | 3 |
10. | Daniel Marusarz | 0 | 3 |
11. | A. Pluta | 5 | 2 |
12. | D. Pluta | 1 | 3 |
13. | Marcin Sołtys | 2 | 1 |
14. | Marcin Wojeński | 3 | 2 |
***
Tabela końcowa Klasy B (Juniorzy) - sezon 2003/2004:
Lp. | Nazwa | M | PKT | Bramki |
1. | ↑Biali Biały Dunajec | 22 | 53 | 82-46 |
2. | Gorc Ochotnica | 22 | 48 | 78-23 |
3. | Zapora Kluszkowce | 22 | 46 | 53-25 |
4. | Spływ Sromowce Wyżne | 22 | 37 | 53-44 |
5. | Jarmuta Szczawnica | 22 | 33 | 63-38 |
6. | GRANIT Czarna Góra | 22 | 32 | 43-30 |
7. | Topór Tenczyn | 22 | 31 | 46-39 |
8. | Trzy Korony Sromowce Niżne | 22 | 28 | 70-59 |
9. | Orzeł Niedzica | 22 | 24 | 48-55 |
10. | Janosik Sieniawa | 22 | 17 | 39-88 |
11. | Wierchy Lasek | 22 | 12 | 29-86 |
12. | Bór Szaflary | 22 | 11 | 17-118 |
***
Czołówka klasyfikacji strzelców:
25 - Olejarz (Spływ),
24 - Kęska (Gorc),
16 - M. Głodek, Marcin Waradzyn (obaj Trzy Korony), Szlaga (Gorc),
15 - Bużek (Biali), Wiercioch (Jarmuta),
14 - Gąsienica (Janosik), Kowalczyk (Orzeł), Sikoń (Biali).
--
autor: ZK.
źródło: Dziennik Polski.
Komentarze