Cenne 3 punkty!

Granit pokonał w wyjazdowym spotkaniu w Łopusznej tamtejszą Przełęcz. Zwycięstwo choć w najskromniejszym rozmiarze cieszy, gdyż LKS zbliża się ku podium, tym bardziej, że przegrała Babia Góra. Wydarzeniem jest też pierwsza porażka Jarmuty w sezonie. Tabela coraz bardziej się spłaszcza i Granit ma o co walczyć.

Przełęcz w ostatnich kolejkach sygnalizowała wyraźny wzrost formy, wspomniana Jarmuta w poprzedniej kolejce wyszarpała zwycięstwo z drużyną z Łopusznej, która mocno postawiła się liderowi. W dzisiejszym spotkaniu gospodarze choć momentami przeważali nie przeprowadzili żadnej akcji bramkowej. Granit na tle przeciwników co prawda nie pokazał wirtuozyjnej gry, ale dzięki większemu zaangażowaniu dopisuje na swoje konto 3 punkty. Pogrążyć Granit mógł dziś ten, który w poprzednim spotkaniu był bohaterem - Maciej Lichacz w 61 minucie wyleciał z boiska za drugą żółtą. Na szczęście to nie Granit stracił, lecz Przełęcz decydującego gola. Pierwszą bramkę w sezonie zdobył Józef Milon.

Przełęcz Łopuszna – Granit Czarna Góra 0:1 (0:0)
0:1 J. Milon (Modła) 74

Sędziował Czesław Żądło (Rokiciny Podhalańskie).
Żółte kartki: A. Chmielak, Głowa, Maciasz, M. Galik – K. Sarna, M. Lichacz.
Czerwona kartka: M. Lichacz (62 – druga żółta).

Przełęcz: Dudzik – Ł. Ambroż, A. Chmielak, W. Chowaniec, Łęczycki, Głowa, Maciasz, Hryc, Wincek, S. Chmielak, D. Chmielak.
Granit: P. Gogola – K. Kiernoziak, Czajkowski, J. Milon, Pawlica, P. Sarna, M. Sarna, Z. Milon, K. Sarna, Modła, M. Lichacz.

źródło: sportowepodhale.pl