Klasa A: Granit Czarna Góra - Orawa Jabłonka 2-2
Lider niespodziewanie stracił dwa punkty.
Klasa A, XXI kolejka - 30 maja 2004
Granit Czarna Góra - Orawa Jabłonka 2-2
Twardosz ? (k), Sarna ? - Stopka 15, J. Hełdak 74 (s)
W ? minucie Polaczek (Orawa) nie wykorzystał rzutu karnego (Piotr Gogola obronił).
Powiedział po meczu:
Eugeniusz Gogola (Granit Czarna Góra - członek zarządu): Całkiem zasłużenie Orawa straciła dwa punkty. Pierwsza połowa to typowa bokserska wymiana ciosów. Z tym, że raz porządnie trafił lider. W 15 minucie rzut wolny wykonywał T. Zahora, do piłki najwyżej wyskoczył Stopka i głową skierował ją do bramki. W 38 minucie pięknym strzałem z dystansu popisał się Janusz Heldak, lecz piłka ostemplowała poprzeczkę. Jeszcze przed przerwą Polaczek znalazł się w sytuacji sam na sam z Piotrem Gogolą, ale chybił.
Po zmianie stron nastawiliśmy się na atak. Niezwykle aktywny Stanisław Hełdak został sfaulowany w polu karnym i Dariusz Twardosz z "jedenastki" wyrównał. Za moment goście mieli rzut karny, ale Piotr Gogola kapitalną interwencją powstrzymał Polaczka. W 74 minucie Janusz Hełdak starał się przeciąć dośrodkowanie Wesołowskiego, piłka zeszła mu z nogi i... stało się. Szybko doprowadziliśmy do wyrównania z wolnego. Po strzale Krzysztofa Sarny piłka otarła się o Polaczka zaskakując bramkarza.
--
autor: SL.
źródło: Gazeta Krakowska.
Komentarze