Klasa A: Granit Czarna Góra - Bystry Nowe Bystre 1-1

Klasa A: Granit Czarna Góra - Bystry Nowe Bystre 1-1

Mecz rozegrany został w bardzo trudnych warunkach terenowych, na boisku pokrytym błotem, co w dużej mierze utrudniało obu zespołom prowadzenie normalnej gry. Lepiej w tych warunkach radzili sobie gospodarze, choć pierwszy groźny strzał na bramkę oddał w 3 min Kwak, uderzając z rzutu wolnego z 18 metrów minimalnie nad "świątynią" Sylwestra Marusarza.

W odpowiedzi trzy minuty później lewą stroną Tadeusz Lichacz przeprowadził udaną akcję zakończoną strzałem głową, także nad poprzeczką Gracy. W 10 minucie Stanisław Hełdak wyłuskał piłkę przeciwnikowi, lecz jego strzał z 20 metrów był także niecelny. W 18 minucie rzut wolny z narożnika pola karnego wykonywał Kwak, ale skuteczną interwencją popisał się Sylwester Marusarz. W 25 minucie błąd popełnił Andrzej Maryniarczyk, który na rzecz Miętusa stracił piłkę. Ten ostatni nie wykorzystał sytuacji i będąc sam na sam z Sylwestrem Marusarzem nie trafił w jego bramkę.

Trzy minuty później Andrzej Kiernoziak z prawej strony zagrał do Piotra Kowalczyka, lecz ten strzelił podobnie jak jego poprzednicy obok bramki. W 35 minucie trójkowa akcja Krzysztof Sarna - Piotr Kowalczyk - Stanisław Hełdak znów nie przyniosła zdobyczy bramkowej, gdyż ten ostatni strzelił mocno, lecz znów niecelnie. Goście cztery minuty później prowadzili 1-0. Kontratak przeprowadził Kwak, dośrodkował na 3 metr przed bramkę Sylwestra Marusarza, a znajdujący się tam Miętus nie miał problemów w umieszczeniu jej w siatce gospodarzy.

Jeszcze w 44 minucie Janusz Hełdak z rzutu wolnego wykonywanego z odległości 20 metrów mógł zaskoczyć golkipera Bystrego, lecz ten pewnie zażegnał niebezpieczeństwo. Gospodarze wyrównali dopiero w 59 minucie. Rzut rożny wykonywał Tadeusz Lichacz, a piłkę głową w bramce gości umieścił grający prezes Granitu Mariusz Maryniarczyk, który tego gola zadedykował swej 10-miesięcznej Klaudii.

Gospodarze mogą mówić o dużym szczęściu w 69 minucie, kiedy Kwak po minięciu zarówno obrońców, jak i bramkarza miejscowych miał przed sobą pustą bramkę. Piłka po jego strzale zatrzymała się w błocie i w powracający zawodnicy gospodarzy wyekspediowali ją w pole. W 71 minucie pod bramką Gracy powstało spore zamieszanie, strzelali Tadeusz Lichacz i Stanisław Hełdak, lecz za każdym razem na drodze stawał Graca. W końcówce spotkania Miętus i Urbański groźnie strzelali na bramkę Sylwestra Marusarza, lecz w obu wypadkach zachował się on bez zarzutu.

Klasa A, XIII kolejka - 3 listopada 2002

Granit Czarna Góra - Bystry Nowe Bystre 1-1

M. Maryniarczyk 59 - Miętus 39

Sędziował: Witold Mróz (Nowy Sącz).

Żółte kartki: J. Hełdak - Zubek.

Widzów: 100.

Granit: Sylwester Marusarz - Andrzej Kiernoziak, Andrzej Maryniarczyk, Janusz Hełdak, Wojciech Maryniarczyk, Piotr Kowalczyk (58 Andrzej Trzop), Zygmunt Milon (70 Jan Malec), Stanisław Hełdak, Krzysztof Sarna, Mariusz Maryniarczyk, Tadeusz Lichacz.

--

autor: RL.

źródło: Dziennik Polski.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości