Klasa A: Przełęcz Łopuszna - Granit Czarna Góra 2-0

Klasa A: Przełęcz Łopuszna - Granit Czarna Góra 2-0

Wyjazd do Łopusznej niestety nie przyniósł Granitowi żadnych punktów. Gospodarze częściowo zrehabilitowali się za wysoką czwartkową porażkę poniesioną w Szaflarach i odprawili z kwitkiem beniaminka z Czarnej Góry. Ci ostatni jednak tanio skóry nie sprzedali i po stracie drugiej bramki napędzili gospodarzom wiele strachu.

Już w 3 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Pawła Galika, głową w poprzeczkę strzelił Roman Wincek a odbitą piłkę w siatce także główką umieścił Marek Galik. Następnie piłkarze obu zespołów mieli dogodne sytuacje do zmiany rezultatu. Jarosław Różański w 11 minucie, dwukrotnie Marcin Hryc w 35 i 39 minucie ze strony miejscowych oraz Janusz Hełdak w 5 minucie, Tadeusz Lichacz w 20 minucie i Marek Wojtanek w 23 minucie ze strony gości bądź strzelali obok bramki, bądź na posterunku byli obaj bramkarze.

Po zmianie stron w 50 minucie dogodnej sytuacji do podwyższenia rezultatu nie wykorzystał Marek Galik, strzelając z kilku metrów prosto w bramkarza gości. Trzy minuty później było jednak 2-0. Po dośrodkowaniu Pawła Galika bramkarz Granitu za krótko piąstkował piłką i Marcin Dzielski z 8 metrów umieścił ją w siatce. Po stracie drugiego gola do ataków rzucili się goście. Dwukrotnie Stanisław Hełdak oraz raz Janusz Hełdak byli bliscy osiągnięcia celu, jednak za każdym razem zwycięsko z pojedynków z nimi wychodził Ireneusz Dudzik.

W 78 minucie po kiksie obrońcy Granitu Dzielski mógł podwyższyć rezultat, jednak będąc sam na sam z Piotrem Gogolą, strzelił obok słupka. W ostatnich 10 minutach impet gości opadł, zaś gospodarze nastawili się na zabezpieczenie własnej "świątyni", co spowodowało, że wynik nie uległ już zmianie.

Kazimierz Dziga, prezes Przełęczy: - Bardzo chcieliśmy zrehabilitować się za ostatnią wpadkę, jaka przytrafiła nam się ostatnio w Szaflarach. Udało nam się to, choć było to ciężkie spotkanie. Bardzo szybko zdobyliśmy pierwszą bramkę, która trochę pomogła nam w dalszej części meczu. Granit, co prawda, dążył do wyrównania, ale dobrze bronił Dudzik. Również my mieliśmy kilka okazji, lecz moi zawodnicy razili nieskutecznością.

Klasa A, XVII kolejka - 4 maja 2003

Przełęcz Łopuszna - Granit Czarna Góra 2-0

M. Galik 3, Dzielski 53

Sędziował: Bartłomiej Serafin (Nowy Sącz).

Żółte kartki: Szymczak - A. Maryniarczyk.

Widzów: 120.

Granit: Piotr Gogola - Andrzej Kiernoziak, Andrzej Maryniarczyk, Janusz Hełdak, Wojciech Maryniarczyk, Marek Wojtanek (38 Andrzej Trzop), Dariusz Twardosz, Stanisław Hełdak (80 Zygmunt Milon), Krzysztof Sarna, Mariusz Maryniarczyk (72 Sylwester Marusarz), Tadeusz Lichacz.

--

autor: RL.

źródło: Dziennik Polski.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości